Chmura obliczeniowa – moda czy konieczność?
Każdy dziś buja w obłokach. Jeśli nie w marzeniach, to w chmurach wirtualnych zasobów. Cloud computing (z. ang. chmura obliczeniowa/chmura komputerowa), bo o nim mowa, zyskał znaczenie w sprawnym działaniu wielu przedsiębiorstw oraz szybkim dostępie do zasobów informacji. Z jego dobrodziejstw korzysta także wielu indywidualnych użytkowników, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Czym jest chmura obliczeniowa oraz jakich dostarcza korzyści?
Co to jest chmura obliczeniowa?
Trzeba przyznać, że chmura obliczeniowa (zwana także „przetwarzanie w chmurze”, „cloud computing”, „chmura internetowa” lub „chmura komputerowa”), to jedna z najszybciej rozwijających się usług sektora IT. Od strony użytkowników jest to zbiór usług informatycznych dostarczany przez dostawców za pośrednictwem sieci internet poprzez specjalnie stworzoną platformę.
Udostępniane są m.in. usługi podstawowe jak pamięć masowa, moc obliczeniowa, serwery, usługi sieciowe jak również całe złożone ekosystemy: bazy danych, sieci oprogramowania, aplikacje czy narzędzia analityczne. Dzięki temu użytkownik nie musi kupować sprzętu, licencji czy instalować i administrować oprogramowaniem. Wystarczy dostęp do internetu.
Co więcej – może korzystać z chmury obliczeniowej i płacić jedynie za użytkowanie konkretnej usługi i faktyczne jej zużycie. Ponadto ma on stały dostęp do swoich zasobów oraz opiekę techniczną ze strony dostawcy. Zapewne nie raz korzystamy z cloud computing’u, przechowując np. pliki w Google Drive lub oglądając przesłane przez kogoś pliki audio i video.
Kiedy powstała chmura obliczeniowa? Historia
Choć chmura obliczeniowa cieszy się popularnością w ostatnim czasie, to tak naprawdę powstała ponad pół wieku temu, bo w 1961 roku! John McCarthy napisał wówczas, że obliczenia mogą kiedyś być zorganizowane jako usługa użyteczności publicznej.
Trzeba przyznać, że poniekąd przewidział przyszłość. Co ciekawe – sam termin „cloud computing” prawdopodobnie narodził się dzięki rysunkom schematów chmur umieszczanym na podręcznikach związanych ze światem business computing’u. Przełomowy okazał się także rok 2000. Wówczas pękła bańka internetowa, zw. dot-com-bubble. Jakie to miało znaczenie? Otóż wiele technologicznych pomysłów zaczęło niczym puzzle składać się w jedną wielką całość. Z czasem doprowadziło to do rozwoju chmur komputerowych.
Jak działa chmura w internecie?
Oprócz przedsiębiorstw i klientów instytucjonalnych również wielu indywidualnych użytkowników korzysta dziś z obliczeń w chmurze, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Warto więc zastanowić się, jak działa chmura obliczeniowa. Wszystko dzieje się dzięki przeniesieniu usług IT (tj. oprogramowania, danych, mocy obliczeniowej) do zewnętrznego centrum danych dostawcy.
Stamtąd umożliwiony jest stały dostęp do tych zasobów poprzez aplikacje, komputery klienckie i inne urządzenia połączone z internetem. Wystarczy zalogować się do sieci, by móc korzystać z zasobów znajdujących się w internetowej chmurze. Oczywiście do niektórych z nich trzeba mieć wcześniej nadane odpowiednie prawa dostępu.
Typy i modele chmury obliczeniowej
Warto wspomnieć, że pojęcie chmury w internecie jest niejednoznaczne. Wyróżniamy 3 podstawowe typy cloud computing’u:
- Prywatna chmura obliczeniowa – z ograniczonym dostępem, wyłącznie dla wybranych użytkowników.
- Publiczna chmura obliczeniowa – z nieograniczonym dostępem dla wszystkich użytkowników mających dostęp do internetu.
- Hybrydowa chmura obliczeniowa – będąca połączeniem chmury obliczeniowej prywatnej i publicznej lub środowiska w lokalizacji klienta ze środowiskiem chmurowym.
– Ostatnio pojawia się jeszcze jeden typ – Multicloud, czyli jednoczesne korzystanie z chmur wielu dostawców w ramach jednego ekosystemu IT.Ze względu na poziom zaangażowaniam istnieje kilka modeli usług w chmurze:
- laaS – infrastruktura jako usługa np. serwer, macierz lub kilka serwerów i sieć,
- PaaS – platforma jako usługa np. baza danych, środowiska developerskie,
- SaaS – oprogramowanie jako usługa np. MS Office 365, Google Drive.
Własna chmura obliczeniowa – zastosowanie
Chmura obliczeniowa ma wiele zastosowań. Przydaje się do komunikacji – zarówno między ludźmi, jak i maszynami. Korzystasz z niej podczas pisania e-maili, przechowywania plików (np. zdjęć, filmów i innych dokumentów) czy pracy w edytorach dokumentów. Oferuje również możliwość oglądania i przesyłania plików audio oraz filmów. Ponadto – szczególnie w biznesie – własna chmura obliczeniowa przydaje się do tworzenia wirtualnych centrów danych, aplikacji, sztucznej inteligencji, baz danych, narzędzi analitycznych czy zabezpieczeń.
Biznes na potrzeby aplikacji i systemów wewnętrznych wykorzystuje głównie prywatne i hybrydowe chmury komputerowe. Tutaj najczęściej korzysta się z modelu IaaS i PaaS, choć np. popularny MS Office 365 to typowy SaaS. Natomiast usługi publicznej chmury internetowej wykorzystywane są powszechnie do komunikacji ze światem. Tu raczej wiedzie prym PaaS i SaaS, szczególnie przy wszelkich działalnościach on-line jak sklepy, portale i aplikacje on-line. Również wiele startupów i firm developerskich korzysta z publicznej chmury obliczeniowej, jako efektywnego kosztowo i zwinnego rozwiązania.
Chmura obliczeniowa – zalety i wady
Jak każda technologia, tak i chmura obliczeniowa wiąże się z licznymi za i przeciw, spośród których najczęściej wskazuje się na:
Zalety chmury obliczeniowej:
- niezależność od sprzętu i jego awarii – dane przechowywane są w chmurze internetowej w zewnętrznym, bezpiecznym centrum danych bez ryzyka straty lub uszkodzenia sprzętu,
- opłata za to, co faktycznie się użytkuje i możliwość dobrania ilości zasobów do aktualnych potrzeb,
- całodobowa ochrona i wsparcie techniczne firm oferujących usługi w chmurze obliczeniowej,
- szybka i łatwa skalowalność środowiska w miarę chwilowych potrzeb,
- wygodny dostęp do zawartości chmury komputerowej z każdego miejsca i urządzenia z dostępem do internetu,
- wydajność oraz łatwe i szybkie udostępnianie plików i danych z chmury w internecie, np. współpracownikom,
- mniejsze koszty dla firmy, między innymi nie trzeba utrzymywać własnych serwerów.
Wady chmury obliczeniowej:
- uzależnienie od dostępu do sieci, w tym do internetu,
- konieczność dodatkowego zabezpieczania i archiwizowania danych, które nie są fizycznie składowane we własnej lokalizacji, np. ze względu na „znikające chmury” (zmianę oferty lub zakończenie działalności usługi w chmurze obliczeniowej),
- brak 100 proc. bezpieczeństwa danych i ryzyko dostępu osób trzecich, konieczność stosowania dodatkowych zabezpieczeń np. szyfrowanie danych wrzucanych w chmurę internetową.
Chmura internetowa – rozwiązanie dla nowoczesnego biznesu
Prowadzenie biznesu w chmurach obliczeniowych staje się coraz bardziej popularne. Przede wszystkim ze względu na liczne zalety chmury internetowej, tj. łatwa dostępność, ekonomiczność oraz szybszy przepływ informacji między pracownikami będącymi w różnych częściach świata. Jest również coraz większą gwarancją zabezpieczenia danych.
Dzięki chmurze komputerowej wiele firm – szczególnie małych i średnich – może korzystać z udogodnień IT, które do tej pory były dla nich niedostępne ze względu na wysokie koszty czy konieczność montowania specjalnej infrastruktury. Niejednokrotnie rezygnuje się z własnych serwerów na rzecz przeniesienia usług do internetowej chmury. Najnowsze statystyki wskazują, że nieustannie wzrasta zaufanie przedsiębiorców do chmury obliczeniowej.
Jaki widać chmura obliczeniowa to złożone zagadnienie i wymaga wiedzy oraz odpowiedniego, indywidualnego podejścia. Orange posiada właściwe doświadczenie, zespół ekspertów, zasoby i rozwiązania zarówno własne jak i wiodących parterów biznesowych w zakresie chmury. Chętnie staniemy się partnerem w procesie transformacji cyfrowej do chmury obliczeniowej.
Chmura obliczeniowa – obalamy mity
Cloud computing cieszy się coraz większą popularnością. Niemniej nadal funkcjonuje wiele mitów, które sprawiają, że część firm obawia się chmury komputerowej. Oczywiście przy bliższym zbadaniu okazuje się, że są one fałszywe albo co najwyżej mamy do czynienia z półprawdami. Przyjrzyjmy się więc trzem najczęściej podnoszonym zarzutom wobec chmury internetowej.
- Chmura obliczeniowa jest „nowa, więc niepewna”
Większość nowych, rewolucyjnych technologii początkowo przeraża albo przynajmniej budzi obawy. Nie ma w tym nic dziwnego i to dobrze – nie skacze się przecież na główkę do nieznanej wody. Trudno jednak uznać za nowość coś, co jest obecne na rynku przynajmniej od kilkunastu lat – usługa Elastic Compute Cloud firmy Amazon została udostępniona klientom w 2006 r.
Pomimo tego nadal można spotkać się z pewnymi co najmniej wątpliwymi przekonaniami, które ostatecznie spowalniają rozwój wielu organizacji. W obliczu faktu, że chmura obliczeniowa jest jedną z kluczowych technologii wspierających cyfrową transformację, warto się z nimi „rozprawić”. - Chmura internetowa nie zapewnia bezpieczeństwa danych
Część osób uważa, że dane w chmurze obliczeniowej nie są tak bezpieczne jak we własnym centrum danych – to nie jest prawda. Liczba zagrożeń i ataków na firmowe centra danych wzrasta. Coraz większe są także ich konsekwencje. Ale czy słyszeliście o wielu włamaniach do infrastruktury dostawców usług chmury internetowej? No właśnie: nie. Co więcej, w kilku znanych przypadkach chodziło raczej o błąd klienta, niewłaściwą konfigurację, aniżeli niedopatrzenie po stronie dostawcy.
Do tego dochodzi jeszcze aspekt bezpieczeństwa fizycznego. Infrastruktura i pomieszczenia, w których się znajduje, narażone są na pożary, włamania czy ekstremalne zjawiska pogodowe. Niewiele organizacji jest w stanie zapewnić poziom bezpieczeństwa fizycznego choćby zbliżony do dostawców chmury obliczeniowej – potrzebne są nie tylko ogromne nakłady finansowe, ale także know-how. - Bezpieczeństwo z punktu widzenia firm oferujących usługi IT w modelu chmury obliczeniowej to jeden z absolutnych priorytetów.
Dlatego nieustannie inwestują one w bezpieczeństwo, rozwijają posiadane zasoby i certyfikują swoje centra danych. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na bezpieczeństwo fizyczne. Rzadko kiedy pojedyncze przedsiębiorstwo jest w stanie wybudować i ponosić koszty zabezpieczenia swojej serwerowni na takim poziomie, jak to ma miejsce w przypadku profesjonalnych centrów danych dostawców usług chmury internetowej, o certyfikacji nie wspominając.
Oczywiście, nikt nie jest w 100 proc. bezpieczny. Cloud sam w sobie nie stanowi gwarancji ochrony. W chmurze komputerowej obowiązuje współdzielony – między dostawcą i klientem – model bezpieczeństwa, w którym dostawca odpowiada za warstwy infrastrukturalne, a klient -– za wszystko, co uruchamia i przechowuje w chmurze obliczeniowej.
Co ciekawe, dostawcy technologii z zakresu cyberbezpieczeństwa oferują już wyspecjalizowane rozwiązania, które zapewniają pełną kontrolę nad środowiskami cloud i działającymi w nich aplikacjami. Ponadto mogą obejmować one w scentralizowany, zintegrowany sposób całe hybrydowe środowisko, na które składa się własne centrum danych oraz internetowa chmura publiczna. Dlatego trzeba powiedzieć, że doświadczony specjalista od bezpieczeństwa może zapewnić w obliczeniowej chmurze publicznej przynajmniej taki sam, a często nawet wyższy poziom bezpieczeństwa niż w lokalnej, firmowej infrastrukturze. - Chmura obliczeniowa „nie potrzebuje ludzi”
Chmura obliczeniowa pozbawi pracy dział IT – to oczywiście fałsz. Prawdą jest, że nawet małe i średnie firmy mogą wejść na wysoki poziom digitalizacji, korzystając z rozwiązań chmurowych bez posiadania dużego działu IT. Specjaliści nadal są jednak potrzebni.
Co więcej, jeśli firma migruje do chmury internetowej, nie jest tak, że administratorzy tracą pracę. Po pierwsze, mało kto migruje wszystko, po drugie, działania w chmurze także wymagają zarządzania. Po trzecie, nawet jeśli firma decyduje się na wykorzystanie oprogramowania dostępnego jako usługa (SaaS) i nie potrzebuje już administratorów zajmujących się platformą sprzętową obsługującą tradycyjne rozwiązania, to najczęściej pozostają oni w firmie, zajmując się innymi obszarami IT. W erze cyfrowej transformacji nigdy nie brakuje zadań do wykonania, a zawsze brakuje specjalistów.
Warto skonfrontować ten mit z przekonaniem, że chmura obliczeniowa nie wymaga obsługi. To nieprawda. Zwłaszcza że coraz częściej zaczyna się mówić, że chmura komputerowa staje się coraz bardziej skomplikowana i trudniejsza. Wykorzystanie chmury internetowej wymaga zaangażowania ludzi, którzy będą potrafili ją obsłużyć. Być może będzie to oznaczać dla specjalistów od infrastruktury konieczność zdobycia nowych umiejętności, jednak zapotrzebowanie na ludzi potrafiących zarządzać IT wciąż rośnie, a nie spada. - „Chmura internetowa jest droga”
Wreszcie wciąż daje się słyszeć, że chmura obliczeniowa jest droga – nie jest to prawda, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że nie jest to również fałsz. Jak zwykle w takich wypadkach trzeba powiedzieć: to zależy, a przy takiej ocenie trzeba patrzeć na całkowity koszt utrzymania (TCO) z dodatkowym ujęciem ewentualnych utraconych korzyści.
W przypadku małych i średnich firm często taniej jest kupić niewielki serwer w chmurze internetowej, niż kupować infrastrukturę, budować serwerownię, zatrudniać ludzi itd. Co więcej, takie podejście to duża elastyczność, łatwa szansa na szybki rozwój i efektywna kosztowo droga do zwiększania zasobów IT wraz ze wzrostem biznesu. Powiększenie infrastruktury IaaS w chmurze komputerowej to zaledwie kilka kliknięć w panelu kontrolnym, to samo, gdy potrzebujemy zmniejszyć chwilowo zajmowane zasoby.
W przypadku dużych organizacji, które potrzebują wielu serwerów, na których działa wiele maszyn wirtualnych, posiadają własne zespoły ekspertów, może już nie być tak prosto. Ale, gdy rozpatrzymy np. e-sklep lub aplikację biznesową utrzymywaną na własnych serwerach, to może się okazać, że pozorne oszczędności na infrastrukturze w chmurze internetowej są zaledwie ułamkiem utraconych korzyści, gdy z powodów braku zasobów nie jesteśmy w stanie obsłużyć chwilowych wzrostów ruchu i tracimy klientów.
Tutaj posiadanie infrastruktury w chmurze obliczeniowej sprawdza się jako bufor na żądanie, pozwalający błyskawicznie rozszerzać posiadane zasoby. Innym przykładem jest centrum zapasowe (disaster recovery), gdzie inwestycja we własne, bliźniacze centrum zapasowe w porównaniu z odpowiednią rezerwacją zasobów IaaS w chmurze komputerowej jest niezasadne kosztowo. Kolejnym przykładem jest zapewnienie infrastruktury pod tzw. przetwarzanie wsadowe.
Czyli kiedy potrzebujemy dużej mocy obliczeniowej raz na miesiąc lub na tydzień, ale obliczenia musimy wykonać szybko na ogromnej licznie danych. W takim przypadku internetowa chmura jest efektywniejsza, bo możemy zająć potężne serwery i zapłacić tylko tyle ile z nich korzystamy. Dlatego w przypadku dużych organizacji zawsze warto zrobić wcześniejszą kalkulację i dobrać rozwiązanie najbardziej efektywne technicznie i kosztowo. - Dlaczego mówi się, że chmura obliczeniowa jest droga?
Czasem przekonanie o wysokim koszcie usług cloud wynika z przeszacowania własnych potrzeb. Wynika to z faktu, że na nowy model nakłada się stare przyzwyczajenia i zamiast zamawiać tyle, ile jest nam aktualnie potrzeba, mając pewność, że w każdej chwili można mieć więcej, zamawia się na zapas.
Chmura obiczeniowa być może nie jest więc tańsza do hostowanych dedykowanych serwerów czy też własnej infrastruktury, ale z pewnością często jest bardziej efektywna kosztowo. Ostatecznie ważniejsze jest jednak to, że obniżenie kosztów wcale nie jest największą korzyścią płynącą z migracji do chmury. A przynajmniej nie powinno być głównym powodem migracji do chmury.
O wiele ważniejszym powodem, jeśli nie najważniejszym, jest elastyczność, zwinność, jaką dzięki chmurze internetowej jest w stanie osiągnąć organizacja. Nie będąc przywiązana na stałe do infrastruktury, może znacznie szybciej, łatwiej i lepiej reagować na zmieniającą się sytuację rynkową.
Własna chmura obliczeniowa tylko z zaufanym partnerem
Jak widać na przykładzie tych trzech kwestii, chmura w internecie wcale nie jest taka straszna. Wymaga jednak odpowiedniego podejścia, namysłu i podejmowania decyzji w odniesieniu zarówno do najlepszych praktyk, jak i specyficznej sytuacji firmy.
Biorąc to pod uwagę, zawsze warto wykorzystać spojrzenie z zewnątrz i podejmować projekty chmurowe, a zwłaszcza szerzej – digitalizacyjne, we współpracy z zaufanym partnerem, który będzie potrafił nie tylko dostarczyć technologię czy usługę, ale także zaoferować wsparcie doświadczonego zespołu inżynierów i konsultantów. Takim partnerem jest Orange, którego bogata oferta chmurowych rozwiązań może być uzupełniona o konsulting zapewniający, że kupowane usługi spełnią wszystkie potrzeby i oczekiwania klienta.