4 minuty czytania
Inteligentne domy przyszłości – komfort i bezpieczeństwo
Zautomatyzowane budynki, w których wszystkie urządzenia stanowią jeden ekosystem, są już w naszym zasięgu. Inteligentne domy wciąż postrzegamy jednak jako technologię przyszłości. I słusznie. Ma ona bowiem ogromny potencjał i stwarza nieskończone możliwości biznesowe.
Inteligentne domy wciąż przez większość z nas są traktowane raczej w kategoriach technologicznej ciekawostki. Cieszą się sporym zainteresowaniem, ale tylko nieliczni decydują się na wybudowanie domu, w którym wszystkie urządzenia są ze sobą zintegrowane i sterowane za pomocą aplikacji lub asystenta głosowego.
Z przeprowadzonych w Polsce badań (raport Oferteo.pl) dotyczących zainteresowania inteligentnymi domami wynika, że:
- 30 proc. respondentów zdecydowało się na wdrożenie rozwiązań smart home.
- 23 proc. zakupionych rozwiązań stanowiły urządzenia niescentralizowane (pojedyncze urządzenia, takie jak alarmy, głośniki czy sprzęty AGD, niepowiązane w jeden system zarządzania).
- 80 proc. decydujących się na rozwiązania inteligentnego domu kierowało się chęcią zwiększenia komfortu.
Inteligentne domy to nie tylko komfort i bezpieczeństwo w codziennym życiu, lecz także ogromny i wciąż niewykorzystany potencjał biznesowy. Optymalizacja kosztów utrzymania takich inwestycji może zwiększyć konkurencyjność wielu usług. To interesujące pole do rozwoju dla deweloperów, firm i osób wynajmujących nieruchomości, branży hotelarskiej i wielu innych.
Co mają do zaoferowania inteligentne domy?
Zautomatyzowane mieszkania z zasady nie mają dostarczać dodatkowych rozrywek czy bodźców. Chodzi bardziej o to, czego w nich robić nie trzeba. Oto kilka przykładów.
W inteligentnym domu przyszłości nie musisz:
- Nastawiać budzika – o to, byś wstał o odpowiedniej godzinie, dba zintegrowany z kalendarzem budzik. Sztuczna inteligencja może sprawdzać, czy wypadki lub remonty na drogach nie wydłużają czasu dojazdu, i dostosować godzinę pobudki tak, żebyś nie spóźnił się na spotkanie.
- Włączać ogrzewania – inteligentny dom zna godzinę twojego powrotu, więc z odpowiednim wyprzedzeniem uruchomi ogrzewanie. Kiedy nikogo nie ma, temperatura jest podtrzymywana na wystarczającym poziomie, by budynek się nie wychłodził, a zarazem by nie marnować energii.
- Być w domu, żeby uruchomić sprzęty AGD – możesz zaprogramować je tak, by włączały się o konkretnych porach. Na przykład automatyczny odkurzacz może uruchamiać się co drugi dzień w godzinach pracy, gdy nikogo nie ma w domu. A pralkę lub piekarnik włączysz w drodze do domu przez aplikację.
- Włączać i wyłączać światła – dzięki zamontowanym w domu czujnikom światło może włączać się w pomieszczeniach, do których wchodzisz, i gasnąć automatycznie, gdy je opuszczasz. Dodatkowo jego natężenie można dopasować do pory dnia.
- Zasłaniać okien – kiedy na zewnątrz zrobi się ciemno, rolety zasuną się automatycznie. Podobnie zadziałają wówczas, gdy latem promienie słońca wpadają przez okno, nagrzewając pomieszczenia.
To tylko kilka przykładów tego, jak nowoczesne rozwiązania smart home mogą ułatwić codzienne życie.
Odsetek tych, którzy decydują się na ich wykorzystanie przy budowie domu, od kilku lat utrzymuje się jednak na podobnym poziomie i nie przekracza 30 proc.
Inteligentne domy przyszłości – dla każdego?
Istnieje kilka barier, które sprawiają, że rozwiązania smart home nie upowszechniają się tak szybko, jak chcieliby ich entuzjaści. Najczęściej zwraca się uwagę na trzy: cena, prywatność i czynniki psychologiczne.
Według badania Oferteo.pl ponad połowa respondentów uważa, że rozwiązania inteligentnego domu są za drogie. To łączy się częściowo z problemem ze znalezieniem specjalistów w tej dziedzinie. Nie każdy ma wystarczającą wiedzę i chęci do eksperymentowania z samodzielnym montażem.
Większość potencjalnych użytkowników potrzebuje gotowych projektów przygotowanych przez ekspertów. I choć firmy oferujące takie wsparcie istnieją, wciąż jest to usługa premium. Inteligentne domy nadal stanowią jeden z wyznaczników wysokiego statusu społecznego, a nie powszechnie stosowane rozwiązanie.
Aż 55 proc. badanych nie decyduje się na rozwiązania smart home, bo uważa je za niepotrzebne. Po co zmieniać coś, co do tej pory sprawdzało się wystarczająco dobrze? To pytanie, o które od wieków rozbijały się nowe wynalazki. Ludzie potrzebują czasu, by im zaufać. Szczególnie że wiele osób zwraca uwagę, iż inteligentne budynki dają też pole do nadużyć.
Kolejne urządzenia przechowujące dane i zbierające informacje o nas zostają podłączone do sieci, stwarzając zupełnie nowe możliwości dla cyberprzestępców. Kwestii bezpieczeństwa w sieci nie można pominąć i zadbanie o profesjonalną ochronę przed atakami powinno zawsze stanowić pierwszy krok w planowaniu inteligentnego domu.
Więcej informacji o cyberzagrożeniach w smart buildings i o tym, jak się przed nimi chronić, znajdziesz w naszym artykule.
Jednocześnie obawy przed rozwiązaniami tego typu nie zawsze mają podłoże racjonalne. Czasem jest to strach przed nieznanym.
Czy można ufać sztucznej inteligencji?
Dla laików sztuczna inteligencja wciąż pozostaje nieco enigmatycznym bytem. Kojarzy się z futurystycznymi filmami, w których maszyny przejmują władzę nad światem. Eksperci zwracają uwagę, że jesteśmy szczególnie nieufni wobec rozwiązań, które za bardzo przypominają człowieka. Na przykład zastępują nas w czynnościach, które do niedawna wydawały się zarezerwowane tylko dla ludzi.
Wolimy więc sami zapalać lampy czy termostat, ryzykując, że zostawione na całą noc światło lub ogrzewanie będzie niepotrzebnie zużywało prąd i ciepło. Dlaczego? Bo mniej lub bardziej świadomie sądzimy, że to bezpieczniejsze niż oddanie władzy nad naszym życiem sztucznej inteligencji.
Warto jednak mieć świadomość, że stosując rozwiązania smart home, nie tylko nie tracimy kontroli nad naszym życiem, ale nawet ją zwiększamy. Szczególnie jeśli chodzi o optymalizację zużycia energii czy eksploatacji sprzętów RTV i AGD. A sztuczna inteligencja pracuje dla nas tylko w takim zakresie, w jakim sami chcemy.
Optymizmem napawa fakt, że pomimo wszystkich obaw aż 73 proc. respondentów badania Somfy bierze pod uwagę wdrożenie rozwiązań smart home w ciągu najbliższych kilku lat. Większe zainteresowanie będzie bowiem przekładało się na ich dynamiczny rozwój.
A zautomatyzowane mieszkania to dopiero początek. Domy przyszłości staną się częścią całych inteligentnych ekosystemów miejskich i gminnych. Już teraz na naszych ulicach pojawiają się kolejne rozwiązania internetu rzeczy, których wdrażanie stanowi również jeden z ważnych obszarów działalności Orange.
Rynek inteligentnych domów w Polsce ma zatem ogromny potencjał i będzie nadal rósł, stwarzając niezliczone możliwości.
