Jak realizować cele biznesowe, dbając o planetę
Najtańsza i najbardziej ekologiczna jest ta energia, której się nie zużyje. Dlatego każde działanie, które pozwala oszczędzać energię, ma znaczenie. Wychodząc z takiego założenia, Orange udało się przez siedem lat ograniczyć ją aż o 38 proc. Podpowiadamy, jak dbać o planetę, realizując cele biznesowe.
Działania dotyczące klimatu coraz częściej stają się elementem długofalowych strategii biznesowych firm. Nie inaczej jest w przypadku Orange. Opublikowane niedawno wyniki finansowe i pozafinansowe za rok 2022 pokazały, jak wiele udało się już zdziałać w zakresie ograniczenia negatywnego wpływu na planetę i dążenia do neutralności klimatycznej.
Ograniczenie emisji własnych o 38 proc. w ciągu siedmiu lat to jeden z największych sukcesów, jakimi na tym polu może pochwalić się Orange.
Złożyło się na niego wiele elementów: począwszy od obniżenia emisji ze spalania paliw w firmowych pojazdach, budynkach czy generatorach, przez czynniki chłodnicze ulatniające się z klimatyzacji i modernizację biur, aż po najważniejsze: ograniczenie emisji ze zużycia energii umożliwiającej pracę sieci. Dlaczego te działania są takie ważne?
Zmiana klimatu – naturalna czy nie?
Zmiany klimatyczne nie są mitem. Choć w szumie informacyjnym niejednokrotnie słyszymy, że to wyimaginowany problem, badania naukowe mówią coś zupełnie innego.
- Liczba upalnych dni w Polsce wzrosła z ok. 6 (1951–1990) do ok. 15 (2009–2018).
- Średnia temperatura powietrza latem w Polsce w okresie 2011–2020 wzrosła o 1,9ºC w porównaniu z okresem 1961–1990.
- Między 1901 a 2018 rokiem średni poziom morza wzrósł o ok. 20 cm. Tempo zmian jest największe od przynajmniej 3000 lat.
- W latach 1994–2017 Ziemia straciła łącznie lodowce, których powierzchnia równa jest powierzchni Wielkiej Brytanii.
Tylko czy faktycznie działalność człowieka ma istotny wpływ na te zmiany? Nie ma co do tego żadnych wątpliwości – świat nauki jest całkowicie zgodny, że to wydobywanie i spalanie paliw kopalnych przez człowieka jest głównym źródłem kryzysu klimatycznego.
Jednoznacznie informuje o tym choćby najnowszy raport IPCC, międzynarodowego panelu naukowców zajmujących się zmianami klimatu, którzy działają przy ONZ. To antropogenicznie (czyli spowodowane przez człowieka) emisje gazów cieplarnianych, przede wszystkim dwutlenku węgla (CO2), ale też choćby metanu czy podtlenku azotu odpowiadają za ten kryzys.
Ich następstwa nie pozostawiają złudzeń co do tego, że są to zmiany na gorsze. Przykładowo, wraz ze wzrostem temperatur nasilają się fale upałów, morskich fal gorąca, czyli okresów nadzwyczajnie wysokich temperatur powierzchni morza i innych ekstremalnych zjawisk. Powodują one silne opady, huragany, susze rolnicze. Człowiek nie jest w stanie kontrolować tych zjawisk, a ich skutki będą coraz trudniejsze do opanowania.
Więcej o zmianach klimatycznych przeczytaj na stronie Klimatyczna baza wiedzy.
Lokalne działania – globalne efekty
Wszystkie scenariusze emisji zakładają, że globalna średnia temperatura na Ziemi będzie rosła przynajmniej do 2050 roku. Te najbardziej pesymistyczne przewidują, że do końca stulecia jej wzrost przekroczy 4°C. Zapobiec temu można jedynie drastycznie redukując emisję CO2 i innych gazów cieplarnianych.
By zapobiec dalszym szkodom, państwa europejskie planują osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. Oznacza to, że wszystkie emisje gazów cieplarnianych muszą zostać zrównoważone przez pochłanianie dwutlenku węgla. Czy to w ogóle możliwe?
Często mówi się, że ochrona środowiska naturalnego wymaga wprowadzenia systemowych zmian, które obejmą cały świat. Takie stwierdzenia są jednak zbyt abstrakcyjne. Nie przekładają się na konkretne działania. Zdejmują z nas odpowiedzialność, przerzucając ją na bliżej nieokreślonych światowych liderów. W rzeczywistości nie da się osiągnąć globalnych celów, nie wdrażając szeregu ulepszeń w każdej firmie, gminie, placówce czy domu. Kluczem jest wzięcie odpowiedzialności za stan naszej planety i działanie na swoim poziomie. Nie zwalnia to z odpowiedzialności innych – ale każdy może coś zrobić.
Kiedy to zrozumiemy, okaże się, że dróg do zmniejszenia negatywnego wpływu naszych działań na planetę jest bardzo wiele. Z takiego przekonania wypływają inicjatywy prowadzone również przez Orange.
Świetnym przykładem jest Program Optymalizacji Energii prowadzony przez zespoły zarządzające sieciami firmy. Przez ostatnich osiem lat powstało ponad 200 inicjatyw, które przełożyły się na 800 GWh zaoszczędzonej energii – a to minimum 500 tysięcy ton CO2 niewyemitowanego do atmosfery.
Społeczna odpowiedzialność biznesu
Odpowiedzialność za środowisko naturalne spoczywa na każdym mieszkańcu naszej planety. W szczególny sposób jest jednak udziałem firm, korporacji i instytucji. Ich emisja i zużycie są przecież zdecydowanie większe niż w gospodarstwach domowych. Jednocześnie, skupiając wokół siebie wiele osób i firm, duże organizacje mogą pozytywnie oddziaływać na swoje otoczenie, inspirować pracowników i klientów, a także tworzyć przyjazne dla środowiska produkty i usługi.
Prowadzenie odpowiedzialnego biznesu od wielu lat jest również misją Orange.
Wymagało to kompleksowej strategii łączącej wpływ na klimat z działalnością biznesową firmy. Tak o działaniach dla dobra planety mówi Jacek Hutyra, Orange Polska Climate Officer.
– Postęp technologiczny nie może odbywać się kosztem środowiska. Wręcz przeciwnie – rozwój technologii może i powinien wspierać jego ochronę. Nasza branża ma szczególną rolę w zielonej transformacji – dostarcza rozwiązania wykorzystywane w wielu innych dziedzinach gospodarki.
Nie zwalniana to oczywiście z obowiązku szybkiego ograniczenia naszego wpływu na klimat, czyli redukcji generowanych przez nas emisji gazów cieplarnianych. Podstawą rzetelnych działań klimatycznych są realne, osadzone naukowo cele redukcji emisji, dające szybkie, mierzalne efekty.
– W Orange postawiliśmy sobie za cel osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2040 roku dla wszystkich emisji, w tym łańcucha wartości, czyli naszych dostawców i klientów. Na początek skupiliśmy się na emisjach własnych. W 2022 roku zredukowaliśmy je już o 38 proc. w porównaniu do 2015. Co złożyło się na owych 38 proc.? Najważniejsze były tu optymalizacja zużycia energii na potrzeby naszych sieci, biur i sklepów – ale też szybkie przechodzenie na jej źródła odnawialne dzięki długoterminowym umowom pozwalającym na budowanie nowych instalacji w Polsce. Do 2025 ograniczymy te emisje o co najmniej 65 proc. w porównaniu do 2015, a jednocześnie zaczynamy redukować emisje w łańcuchu wartości.
Jeśli możliwe jest poczynienie takich oszczędności w ramach jednej organizacji w ciągu zaledwie kilku lat, jakie korzyści mogłoby przynieść wdrożenie podobnych strategii przez wszystkie przedsiębiorstwa? Może za jakiś czas będziemy mieli szansę się o tym przekonać. Tym tropem podąża bowiem wiele korporacji.
- W 2020 roku neutralność klimatyczną w zakresach 1 i 2 dla emisji własnych ogłosił znany niemiecki producent – firma Bosch. Do 2030 roku firma planuje też ograniczyć o 15 proc. emisję CO2 w swoim łańcuchu dostaw.
- Glovo, jeden z liderów na rynku dostaw, działający w 25 krajach, poinformował w 2021 roku, że neutralność klimatyczną dla emisji własnych, w zakresach 1 i 2, osiągnął w ciągu zaledwie 2 lat.
- NIVEA wprowadziła specjalne linie kosmetyków, których produkcja już teraz jest neutralna klimatycznie, a cała firma planuje osiągnąć neutralność do 2030 roku.
To tylko kilka z wielu przykładów. Pokazują one, że realizacja celów biznesowych i dbałość o planetę mogą iść w parze. A ograniczenie emisji nie tylko jest możliwe, ale przede wszystkim korzystne i może być źródłem przewagi konkurencyjnej. Oczywiście nie można popaść tu w pułapkę eko-ściemy (greenwashingu) – nie można bowiem nadużywać pojęć „ekologiczny”, „dobry dla środowiska” i wprowadzać klientów w błąd. Źródłem długoterminowej przewagi konkurencyjnej mogą być tylko realne, mierzalne działania, faktycznie znacząco ograniczające negatywny wpływ na środowisko.
Jak wspólnie ograniczać emisję?
Sposobów na bardziej przyjazne dla naszej planety prowadzenie biznesu jest wiele. Przynajmniej kilka z nich można wdrożyć również dzięki usługom Orange.
Żeby móc inspirować innych do zmiany przyzwyczajeń, trzeba jednak zacząć od siebie. W przypadku Orange sprzymierzeńcem w tym procesie okazała się energia odnawialna.
Przejście na zieloną energię
Tak duża redukcja emisji w stosunkowo krótkim czasie nie byłaby możliwa bez odnawialnej energii. Do 2020 roku Orange Polska nie miał jej w ogóle. W 2022 pokrywała już 12 proc. rocznego zapotrzebowania całej firmy na energię elektryczną.
Już w 2023 roku, z trzyletnim wyprzedzeniem, Orange Polska przekroczy, i to zdecydowanie, cel minimum 60 proc. energii odnawialnej w strukturze. Firma pozyskuje energię odnawialną dzięki długoterminowym umowom – pozwala to na powstawanie w Polsce nowych jej źródeł.
Działania dotyczące energii nie są zarezerwowane dla wielkich firm! Każdy może oszczędzać ją u siebie w domu czy w biurze. Mało tego, można przejść na zakup energii ze źródeł odnawialnych. Orange Energia, spółka należąca do Orange Polska, jest największym w kraju niezależnym sprzedawcą energii elektrycznej. Już dzisiaj firma sprzedaje klientom indywidualnym energię w całości zaopatrzoną w gwarancje pochodzenia ze źródeł odnawialnych.
Biura i pojazdy firmowe bardziej przyjazne dla środowiska
Nie wszystkie zmiany są aż tak spektakularne. Efekty przynoszą również drobne modyfikacje, które wprowadzane konsekwentnie w wielu miejscach w efekcie przynoszą dużą różnicę. Do takich działań należy oszczędzanie energii w biurach i salonach sprzedaży – ograniczanie chłodzenia latem, ogrzewania w zimie oraz racjonalne korzystanie z oświetlenia.
Wiąże się to również z modernizacją firmowych biur, tak by były bardziej energooszczędne, lepiej skomunikowane, a przy tym wygodniejsze. Ważnym elementem ograniczania emisji jest również zarządzanie firmową flotą. Orange kontynuuje jej zmniejszanie, ale stawia też na jej elektryfikację.
Najbardziej przyjaznym dla środowiska rozwiązaniem jest zasilanie samochodów elektrycznych prądem z OZE. Nie jest to jeszcze zawsze możliwe. Pojazdy elektryczne są jednak mniej szkodliwe dla klimatu, nawet jeśli zasilamy je z tradycyjnych źródeł energii. W 2022 roku we flocie Orange znalazło się 26 takich aut, a już w kolejnym powinno ich być dwa razy więcej.
Propagowanie wiedzy o klimacie
Ograniczanie emisji to nie tylko konkretne rozwiązania i technologie, lecz także, a może przede wszystkim zmiana myślenia. Nie da się wprowadzić trwałych zmian bez odpowiedniej świadomości i edukacji ekologicznej. Dlatego pracownicy Orange realizują wewnętrzne szkolenia klimatyczne, wyłaniają w swoich zespołach zielonych liderów, którzy biorą udział w studiach podyplomowych Green ACCademy przygotowanych przez Collegium Civitas.
Innym ważnym aspektem edukacji jest tworzenie oraz udostępnianie wartościowych, merytorycznych i wiarygodnych materiałów poruszających tę problematykę. Aby zgromadzić takie treści w jednym miejscu powstała Klimatyczna Baza Wiedzy. Jest to ogólnodostępne internetowe archiwum, zawierające polskojęzyczne raporty i opracowania dotyczące klimatu. Wśród partnerów projektu zainicjowanego przez Climate Purpose Lab i Climate Strategies Poland znajduje się również Orange Polska.
Działania dla klimatu nigdy się nie kończą. Pierwotny plan Orange Polska zakładał ograniczenie emisji własnych o 65 proc. w 2025 roku w porównaniu roku 2015. Firma osiągnie go już w 2023 – a przyspieszenie działań pozwala na zajęcie się kolejnymi wyzwaniami dotyczącymi ograniczania wpływu na klimat i środowisko.