Recenzja Samsung Galaxy A13. Najlepszy smartfon do fotografii w cenie poniżej 900 zł? [Bart Check]

Recenzja Samsung Galaxy A13. Najlepszy smartfon do fotografii w cenie poniżej 900 zł? [Bart Check]

Samsung Galaxy A13 to telefon z pogranicza niższej i średniej półki. Wyceniony został w okolicach 800 zł, więc nie kosztuje dużo. Czy za takie pieniądze ten model zaoferuje nam coś fajnego? Oto recenzja Samsunga Galaxy A13.

Sprawdź ofertę smartfona Samsung Galaxy A13 5G w sklepie Orange>>

Telefon możesz kupić z korzystnym abonamentem lub bez abonamentu – w obu przypadkach w ratach 0%!

 

Smartfon, który nie udaje

Samsung Galaxy A13 ma spore rozmiary, a jego obudowę wykonano z jednego kawałka plastiku. 6,6-calowy ekran chroni powłoka Gorilla Glass 5. generacji. Doceniam minimalizm i brak imitacji metalu na ramkach. Ten smartfon nie udaje, że jest urządzeniem premium i uważam to za zaletę.

Smartfon Samsung

Na obudowie wszystko się zgadza – bez większych problemów sięgam do przycisków, a czytnik linii papilarnych działa szybko. Na dolnej mamy gniazdo słuchawkowe minijack, które jak wiadomo, jest już na wyginięciu w droższych modelach Samsunga, dobrze więc, że znalazło się tutaj. Obok umieszczono port USB typu C i głośnik monofoniczny. Po lewej stronie obudowy jest tacka na dwie karty SIM, mamy więc obsługę Dual SIM, znalazło się też miejsce na kartę pamięci microSD.

Smartfon Samsung

Przeczytaj też: Jaki telefon z dual SIM wybrać? Poznaj kilka popularnych modeli

Jeśli nigdy nie przypadły Wam do gustu wysepki na aparaty, to ucieszy Was brak tego rozwiązania w Samsungu Galaxy A13. Obiektywy tylko delikatnie wystają z obudowy, ale to głównie ze względu na ich ramki chroniące szkło przed zarysowaniami. Zabrakło niestety wodoodporności, uważajcie więc na zachlapania.

Czy mnie widać i słychać?

Głośnik w obudowie dobrze sprawdza się w trybie głośnomówiącym, a co do słuchania muzyki – oferuje dość podstawową jakość. Brakuje basów, a i wysokie tony czasem fałszują. Mimo to dźwięk jest lepszy niż w modelach Galaxy A03 i A03s.

Ekran to – bez niespodzianki – matryca TFT, z odświeżaniem 90 Hz. Rozdzielczość wynosi 1600 na 720 pikseli, co nie zapewnia ostrego jak brzytwa obrazu. Nie było jednak momentu, w którym piksele raziłyby mnie w oczy, niezależnie od tego, czy grałem czy oglądałem filmy. Odwzorowanie kolorów jest na zadowalającym poziomie, oczywiście oprócz czerni, bo to nie ekran wykonany w technologii AMOLED. Kąty widzenia są dobre. To niezły ekran jak za taką cenę.

Smartfon Samsung

Przeczytaj też: Częstotliwość odświeżania ekranu – co oznacza i jaka powinna być w smartfonie, TV i monitorze

Prędkość zgodna z przepisami

W Samsungu Galaxy A13 znalazł się umiarkowanie wydajny procesor Mediatek Dimensity 700, co powoduje, że otwieranie aplikacji trwa nieco dłużej niż droższych rywalach. Telefon czasem potrzebuje chwili do namysłu, a w grach zapomnijmy o wysokich ustawieniach graficznych, nawet ustawiając niższe czasem pojawi się lekkie klatkowanie. Dobrze więc ograniczyć się do prostszych tytułów, w których na przykład budujemy wioskę kotów, które gotują zupę – ta gra to moje niedawne odkrycie i fantastycznie koi nerwy. Z pozytywów – ani razu nie udało mi się zawiesić telefonu. Podczas wykonywania większości codziennych zadań pracuje płynnie i całkiem przyjemnie się niego korzysta.

Smartfon Samsung

Pamięć operacyjna w recenzowanym modelu to 4 GB RAM, które możemy rozbudować o 2 lub 4 GB wirtualnego RAM-u, co polecam zrobić na początku korzystania z Samsunga Galaxy A13, aby po prostu mieć jak najlepszą wydajność.

Przeczytaj też: Ile RAM-u w smartfonie potrzebujesz? Czym jest pamięć RAM i jak wpływa na działanie telefonu?

Pamięć wewnętrzna to skromne 64 GB, a do użytku mamy tak naprawdę 48 GB. Dobrze więc, że jest slot na kartę pamięci microSD, która może się przydać, jeśli lubicie na przykład kręcić dużo filmików.

Bateria ma dużą pojemność, bo 5000 mAh, ale ze względu na sporą prądożerność procesora, na jednym ładowaniu Samsung Galaxy A13 wytrzyma około półtora dnia. Zabrakło szybkiego ładowania – obecne tu 15-watowe sprawia, że telefon do pełna naładujemy w około 2 godziny. Nie ma też ładowania indukcyjnego i zwrotnego, ale ze względu na cenę urządzenia, nie powinno to dziwić.

Smartfon Samsung

Samsung Galaxy A13 nie ma 5G, ale oferuje za to dwuzakresowe WiFi, Bluetooth 5.0 i NFC do płatności zbliżeniowych.

Przeczytaj też: Jak płacić telefonem i zegarkiem? Co to jest i jak działa NFC? Wyjaśniamy

Fotograficznie powyżej normy

Czas na omówienie możliwości fotograficznych. Z przodu Samsunga Galaxy A13 znalazła się 8-megapikselowa matryca ze światłem 2.2. Robi zdjęcia portretowe w jakości adekwatnej do ceny urządzenia. Szału nie ma, jeśli chodzi o szczegółowość zdjęć, co powoduje, że aparat lubi spłaszczać naszą twarz. Na plus należy odnotować przyzwoite odwzorowanie kolorów i precyzyjne rozmycie tła przy zdjęciach typu bokeh.

Twarz mężczyzny

Z tyłu obudowy Samsunga Galaxy A13 sporo się dzieje. Pierwszy jest 5-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw ze światłem 2.2. Zdjęcia, które za jego pomocą zrobimy, mają mocny efekt beczkowania, ale nadrabiają przyjemną dla oka kolorystyką. Rozdzielczość matrycy nie jest powalająca, więc momentami brakuje lepszej szczegółowości. Przy sprzyjających warunkach pogodowych, możemy jednak uzyskać ciekawe efekty.

Ulica

Trasa szybkiego ruchu

Parking

Główny aparat stanowi 50-megapikselowa matryca ze światłem 1.8. To jest moim zdaniem największe zaskoczenie. Robi chyba najlepsze zdjęcia w swoim segmencie, a na pewno lepsze, niż recenzowany przeze mnie jakiś czas temu Xiaomi Redmi Note 11. Kolorystyka zdjęć jest bardzo dobra, podobnie jak i szczegółowość. Na plus jest też dynamika zdjęć i działanie HDR-u, który w wielu momentach ratuje nam foto.

Jezdnia

Budynek

Stół

Przeczytaj też: Tanie telefony z dobrym aparatem – modele smartfonów za ok. 1000 zł

Widać dosyć mocne działanie algorytmów wyostrzających obraz, ale całość wychodzi nieźle, bo zdjęcia mają lekko „artystyczny” charakter. Nie jest jednak idealnie, gdyż telefon ma często problemy z balansem bieli podczas fotografowania w pomieszczeniu. Również przy dużej różnicy oświetlenia, generuje w ciemnych miejscach ziarno. Nocą niewiele zdziałamy, chociażby ze względu na brak stabilizacji optycznej, pojawia się też wtedy problem z autofocusem i fotografie mogą być rozmazane. Ale ogólnie, pozytywne zaskoczenie i duża zaleta tego telefonu to właśnie zdjęcia z głównego aparatu.

Blok nocą

Kolejne dwa obiektywy to macro i czujnik głębi, ale są to dodatki, które można pominąć.

Samsungu Galaxy A13 kręci filmy na podstawowym poziomie. Nagramy je w dwóch rozdzielczościach – FullHD i HD, w obu przypadkach w 30 klatkach na sekundę. Z powodu braku optycznej stabilizacji nie unikniemy drgań obrazu, gdy jesteśmy w ruchu, dlatego lepiej kręcić statycznie lub zainwestować w jakiś gimbal. Nagrane wideo mają ładne odwzorowanie kolorów i akceptowalną ostrość obrazu.

Podsumowanie – czy warto kupić Samsunga Galaxy A13?

Zalety smartfona Samsung Galaxy A13:

– minimalistyczny wygląd

– brak wyspy na aparaty

– gniazdo minijack i slot kart microSD

– dobry ekran jak za tą cenę

– dodatkowy wirtualny RAM

– duża bateria

– bardzo dobre zdjęcia z głównego aparatu

Wady smartfona Samsung Galaxy A13:

– procesor nie jest demonem szybkości

– brak odporności nawet na zachlapania

– niska pojemność pamięci wewnętrznej

Sprawdź ofertę smartfona Samsung Galaxy A13 5G w sklepie Orange>>


Mogą Cię zainteresować również