Xiaomi Mix Flip – recenzja

Xiaomi Mix Flip – recenzja

Xiaomi pozazdrościło konkurencji kompaktowych składanych telefonów, dlatego wreszcie wypuściło swoją wersję. Może nie jest w pełni idealnie, ale jak to mówią: pierwsze koty za płoty. Poznajcie Xiaomi Mix Flip.

Zamów Xiaomi Mix Flip w dobrej ofercie Orange – z abonamentem lub bez >>

Jak wygląda składany Xiaomi Mix Flip

Xiaomi Mix Flip do najlżejszych nie należy – waga wynosząca 192 g jest trochę odczuwalna, chociaż różnica między największym konkurentem, czyli Samsung Galaxy Flip 6, nie jest aż tak duża. Xiaomi jest jednak odrobinę większe, przez co przynajmniej wygodniej się je obsługuje po rozłożeniu.

Design Xiaomi Mix Flip jest atrakcyjny, chociaż dziwi ograniczona kolorystyka. Do wyboru mamy tylko wersję czarną lub fioletową.

Telefon wykonany jest z wytrzymałego aluminium, które widzimy na ramkach i pokrywie stalowego zawiasu, a szkło to Xiaomi Dragon Crystal Glass – ale tylko w części z zewnętrznym ekranem i aparatami.

złożony i rozłożony Xiaomi Mix Flip

W czarnej wersji widać lekki uszczerbek na pleckach po tym, jak telefon spadł z mojej kanapy – co wskazuje na to, że nie mamy tu wyjątkowo odpornego na upadki oszklenia. W ogóle mam jakiegoś pecha, bo to już trzeci telefon, który udaje mi się rozbić w ciągu ostatnich 2 tygodni (łącznie z moim prywatnym Galaxy S23 Ultra).

Wracając do dzisiejszego bohatera – na górnej ramce widzimy dwa mikrofony. Na prawej przyciski głośności i odblokowania, jak to bywa w składanych smartfonach. Drugi przycisk służy również jako czytnik linii papilarnych, w tym wypadku nie mam do niego żadnych uwag. Lewa ramka jest pusta, a na dolnej znajdziemy głośnik stereo, mikrofon, USB typu C w mocno leciwym już standardzie 2.0 i tackę na dwie karty nanoSIM bez miejsca na rozszerzenie pamięci.

Ciekawostką jest jeszcze dodatkowy mikrofon, który znajduje się na tyle zawiasu. Jego zadaniem jest zbieranie dźwięku, gdy rozmawiamy przez telefon bez rozkładania go.

Wracając do tacki SIM, widzimy na niej uszczelkę, a więc jak to jest z wodoodpornością? Telefon nie posiada oficjalnej certyfikacji IP, chociaż możecie w internecie znaleźć informacje, że posiada IPX7 czy IPX8. Nic bardziej mylnego. Otóż telefon ma odporność tylko na zamoczenia i nie ryzykowałbym zabierać go ze sobą do wanny.

Xiaomi Mix Flip ochlapany wodą

Dźwięk

Już wiecie, że Xiaomi Mix Flip ma głośniki stereo, a co do jakości ich pracy – oceniałbym ją na mocną czwórkę, a to ze względu na to, że mimo ładnego i czystego brzmienia oraz wystarczającej głośności brakuje  tu mocniejszych basów, a górny głośnik jest ledwie słyszalny.

Między obydwoma głośnikami brakuje lepszego balansu, co czuć zwłaszcza podczas konsumowania treści horyzontalnie.

Zamów dobre słuchawki do swojego smartfona >>

Wyświetlacze

Przechodzimy do ekranów i zaczynamy od zewnętrznego. Jest to AMOLED-owy C8+ w rozmiarze 4,01 calarozdzielczości 1,5 K, czyli wystarczającej, aby ekran posiadał bardzo przyzwoite natężenie pixeli wynoszące 460 ppi.

Oprócz ostrego obrazu mamy też wysokie odświeżanie obrazu wynoszące 120 Hz, natomiast nie jest to wyświetlacz LTPO, a więc zmiana częstotliwości jest skokowa.

Dobre wrażenie robi maksymalna jasność wynosząca w trybie automatycznym maksymalnie 3000 nitów. Co prawda teraz na zewnątrz jest mroczna szarówa, ale jak wyjedziecie na wakacje w słoneczne miejsce, to nie będziecie mieli problemów z odczytywaniem treści.

ekran zewnętrzny Xiaomi Mix Flip

Co do funkcjonalności, możemy podzielić ją na 2 obszary. Pierwszy obszar pod aparatami posiada proste widgety, takie jak zegar, kalendarz, muzyka,  pogoda czy schowek z ostatnio uruchamianymi aplikacjami. Reszta ekranu ma już funkcjonalność zwykłych aplikacji z jednym zastrzeżeniem – nie wszystkie są tutaj obsługiwane. Do wyboru mamy około 100 aplikacji (przynajmniej zdaniem producenta, bo nie udało mi się znaleźć żadnej listy).

Jeśli chcecie np. pograć sobie po kryjomu w grę na złożonym ekranie w którąś z popularnych gier mobilnych, to niestety tego nie zrobicie. Na szczęście ekran umożliwia odbieranie połączeń i odpisywanie na wiadomości.

Podsumowując – jest to pod względem jakości najlepszy ekran zewnętrzny w składanym telefonie. Pod względem funkcjonalności góruje nad swoim konkurentem, czyli Galaxy Flip, ale w moim odczuciu przegrywa z najnowszą motorolą RAZR, bo tam uruchomimy każdą aplikację na zewnętrznym ekranie.

Przechodzimy teraz do głównego wyświetlacza, jest to AMOLED c8+ o rozdzielczości również 1,5 K z natężeniem pixeli wynoszącym 460 ppi – czyli tutaj też mamy obraz ostry jak brzytwa. Maksymalna jasność wynosi również 3000 nitów, a co do odświeżania obrazu mamy różnicę, bo jest tu LTPO, czyli adaptacyjne odświeżanie od 1 do 120 Hz, co przekłada się na mniejszą prądożerność.

Wyświetlacz ma też wysoką częstotliwość migotania, co przekłada się na niższą szkodliwość dla naszego wzroku, a za to też duży plus dla producenta.

Zgięcie w ekranie jest wyczuwalne i na początku miałem wrażenie, że jest większe niż w Galaxy Flip 6, ale – że tak powiem – organoleptyczne testy tego nie wykazały. Nie zmienia to faktu, że zgięcie trochę czuć, ale szybko się do niego przyzwyczajamy.

zginanie Xiaomi Mix Flip

Producent w swoich materiałach obiecuje do 500 000 zgięć wewnętrznego ekranu bez jego uszkodzenia, natomiast trudno przewidzieć, jak zachowa się folia, która go chroni. Wyświetlacz to jedno, folia to drugie, a tego typu materiały potrafią pękać w Foldach i Flipach nawet w przeciągu roku czy dwóch. Natomiast myślę, że wtedy nie będzie problemu po prostu z naprawą gwarancyjną.

parametry zewnętrznego ekranu Xiaomi Mix Flip

parametry wewnętrznego ekranu Xiaomi Mix Flip

Podzespoły

Sercem Xiaomi Mix Flipa jest mocny zawodnik, czyli flagowy Snapdragon 8 Gen 3. Odważny wybór – jego obecność w samsungowym Foldzie pozytywnie mnie zaskoczyła, bo osiągał tam bardzo zadowalające temperatury. W tym wypadku nie jest najgorzej, aczkolwiek górna połówka potrafi mocno się nagrzać, ale tylko przy graniu w wymagające graficznie gry albo przy dłuższym nagrywaniu filmików w wyższej rozdzielczości.

Procesor ma wsparcie w postaci aż 12 GB pamięci operacyjnej w standardzie LPDDR5x z możliwością rozszerzenia o kolejne 8 GB pamięci wirtualnej.

Pamięć wewnętrzną stanowi aż 512 GB w szybkim standardzie UFS 4.0.

W benchmarku Geekbench6 nasz bohater zdobył 2168 punktów w teście pojedynczego rdzenia i 6373 na multi. To plasuje go w czołówce najmocniejszych smartfonów na rynku. Co do jego działania w zwykłych scenariuszach, to nie można mu nic zarzucić: telefon działa płynnie, bez zamulania, z błyskawicznym uruchamianiem aplikacji, po prostu cud, miód i malina.

wydajność w teście Xiaomi Mix Flip

Bateria

Xiaomi Mix Flip może pochwalić się największą baterią spośród swoich najbliższych składanych konkurentów. Bateria, a tak naprawdę dwie, po jednej w każdej połówce smartfona, mają łącznie 4780 mAh, a naładujemy je maksymalnie z mocą 67 W.

Ładowanie trwa około 55 minut. Szkoda, że nie ma ładowania indukcyjnego oraz zwrotnego. Zwróćcie uwagę na to, że w porównaniu ze składanymi smartfonami Samsung, oppo i motoroli Xiaomi Mix Flip ma największą baterię, zbliżoną wielkością do zwykłego smartfona, co przynosi bardzo zadowalający czas działania na jednym ładowaniu. Telefon przy umiarkowanym korzystaniu spokojnie wytrzymuje cały dzień. Oczywiście jeśli intensywnie z niego korzystamy, głównie w rozłożonej formie, to wieczorem przyjdzie nam podładować baterie.

ładowanie Xiaomi Mix Flip

Łączność

Co do komunikacji, telefon obsługuje maksymalnie standard Wi-Fi 7, Bluetooth 5,4, NFC do płatności zbliżeniowych i 5G.

Niespodzianką, i to niefajną, jest brak eSIM-a, czyli obsługi wirtualnej karty SIM. O ile można to zrozumieć w tanich modelach, to jednak uważam, że flagowcom nie wypada mieć takiego braku.

Xiaomi AI

Duszą Xiaomi Mix Flipa jest Android 14 z nakładką systemową HyperOS.

Podobnie jak w serii Xiaomi 14T ten model również korzysta z nowości w postaci sztucznej inteligencji. Co dziwne, jest tu jednak okrojona, bo nie mamy funkcji Portret SI, wbrew temu co twierdzi strona internetowa producenta.

Na szczęście pozostały inne funkcje, czyli Wymazywanie Pro, gdzie sztuczna inteligencja usunie zaznaczony przed nas obiekt i podmieni pod nim tło tak, że ciężko na pierwszy rzut oka stwierdzić, że ktoś edytował obraz.

zaznaczenie psa na zdjęciu

na zdjęciu pies został wymazany

Kolejną funkcją jest rozszerzenie kadru, które nie do końca działa tak, jakbyśmy chcieli, czyli łatwo zauważyć, że dodatkowe tło jest dziełem AI.

Ostatnią funkcją jest tłumaczenie na żywo, które nie jest może superdokładne, ale może Was uratować w niejednej sytuacji, gdy przyjdzie się Wam dogadywać z autochtonami podczas wakacji. Tylko lepiej najpierw sprawdzić, czy ich język jest obsługiwany, bo póki co lista zawiera tylko część języków obcych.

tłumacz języków w Xiaomi Mix Flip

Aparaty

Zaczynamy od wewnętrznego aparatu selfie, wyposażonego w 32-megapixelową matrycę ze światłem 2.0. Zdjęcia, jakie zrobimy za jego pomocą, cechują się wysoką szczegółowością i ładnymi kontrastami, natomiast brakuje tu większego nasycenia kolorów. Widzimy to, porównując z selfie robionymi tylnym aparatem.

Xiaomi Mix Flip porównanie selfie z obu aparatów

Efekt bokeh w zdjęciach portretowych wygląda precyzyjnie, a filmy nakręcimy w jakości 4K z nawet 60 klatkami na sekundę, z całkiem sensowną pracą stabilizacji obrazu. Jednak ten obiektyw bardziej polecam do połączeń wideo, bo prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero z tylnymi obiektywami.

Xiaomi Mix Flip selfie bokeh

Stworzony we współpracy z Leica główny aparat to 50-megapixelowa matryca ze światłem 1.7 i wsparciem optycznej stabilizacji. Robi zaskakująco dobre zdjęcia, ale głównie w świetle dziennym. Ilość rejestrowanych detali i kolorystyka są zadowalające, brakuje mi tylko odrobinę większej dynamiki.

zdjęcie budynku wykonane Xiaomi Mix Flip

Zdjęcia robimy w dwóch trybach: leica authentic z bardziej naturalnymi kolorami i leica vibrant z bardziej nasyconymi.

zdjęcia w trybach leica authentic i vibrant

Przy zdjęciach portretowych również mamy do wyboru dwa tryby, czyli master portrait i leica portrait. Portrety zrobimy w różnych ogniskowych, czyli 23 mm, 35 mm, 50 mm i 75 mm. W przypadku dwóch ostatnich osiągamy najciekawsze efekty.

Portret Lexi w ogniskowej 75 mm

portret psa w ogniskowej 75 mm

W nocy ten aparat nie radzi sobie, jak przystało na flagowca. Musimy być w lepiej oświetlonym miejscu, aby osiągnąć zadowalającą ostrość i kolorystykę, inaczej spada szczegółowość, a kolory wydają się sprane, co głównie widać po zieleni.

zdjęcie nocne

Kolejny obiektyw to 50-megapixelowy teleobiektyw ze światłem 2,0. Przybliżenie optyczne mamy do dwukrotności, kolejne wartości są już przybliżeniem cyfrowym. Wysoki poziom szczegółowości udaje się uzyskać do 5-krotnego zoomu, przy wyższych wartościach wkrada się coraz więcej zakłóceń, a maksymalne 20-krotne zbliżenie jest już mało atrakcyjne.

przybliżenie x2

przybliżenie x50

W tym aparacie znajduje się funkcja super makro, z której fotki zrobimy z odległości 9 cm, a efekty, jak na tego typu fotografię, są zadowalające.

zdjęcie makro

Pozostało nam jeszcze omówienie filmów. Nagramy je maksymalnie w rozdzielczości 8K z 24 klatkami na sekundę, a nas najbardziej interesuje 4K i Full HD w 60 klatkach. W obu tych rozdzielczościach mamy bardzo ładne nasycone kolory i wysoką ostrość obrazu.

Praca kamery jest płynna dzięki optycznej stabilizacji, a na pokładzie znajduje się też opcja uruchomienia funkcji HDR, co spowoduje spadek do 30 klatek na sekundę, więc nie widzę sensu uruchamiania go. Podobnie jak z dodatkową stabilizacją, która obniży nam rozdzielczość i klatkarz do Full HD z 30 klatkami na sekundę. W mojej opinii, o ile nie sprintujecie po kocich łbach, nie trzeba uruchamiać tej funkcji,

Podsumowanie recenzji

Zaczynamy od zalet:

– wykonanie z materiałów klasy premium, oprócz dolnej części plecków,

– świetne ekrany AMOLED-owe,

– głośniki stereo, chociaż górnemu brakuje trochę mocy,

– bardzo wydajne działanie dzięki Snapdragonowi 8 generacji 3,

– dodatkowe funkcje AI,

– bardzo dużo pamięci wewnętrznej i operacyjnej na pokładzie,

– świetne zdjęcia z głównego aparatu za dnia,

– największa bateria spośród całej kompaktowej, składanej konkurencji,

– szybkie ładowanie baterii,

– bardzo dobra jakość filmów.

Skoro są zalety, to mamy też i wady, a są to:

– brak oficjalne certyfikacji odporności na wodę i pył,

– górny głośnik powinien być mocniejszy,

– brak funkcji eSIM,

– brak funkcji portret SI,

– zdjęcia nocne nie robią dobrego wrażenia w tej cenie,

– brak ładowania indukcyjnego i zwrotnego,

– ograniczona liczba aplikacji działających na zewnętrznym ekranie.

Sprawdź Xiaomi Mix Flip w ofercie Orange >>

Zamów smartfon z abonamentem lub bez abonamentu, a płatność rozłóż na wygodne raty 0%, nawet na 36 miesięcy!


Mogą Cię zainteresować również